czwartek, 31 października 2013

Morze Niegościnne


Jakub Szamałek
Warszawskie Wydawnictwo Literackie, Warszawa 2013

Znany czytelnikom z Kiedy Atena odwraca wzrok Jakuba Szamałka główny bohater Leochares opuścił Ateny po dramatycznych wydarzeniach. W drugiej powieści autora spotykamy go już w Pantikapajonie nad Morzem Czarnym, przez starożytnych Greków nazywanym Niegościnnym. Od wyjazdu z Aten minęło pięć lat, podczas których starał się żyć z wykonywania wyuczonego w dzieciństwie zawodu złotnika. Jego sława „przydatnego” władzy człowieka dogoniła go jednak, wyolbrzymiona legendą. Na nic zdały się wszelkie postanowienia, by pozostać anonimowym i trzymać się z dala od władzy i polityki, bo gdy sam archont1 Pantikapajonu Satyros poprosił o włączenie się w prace rady, Leochares wiedział, że pod pozorem uprzejmości ukryta była propozycja, której nie wolno odrzucić. 
Początkowo status specjalnego doradcy archonta nie wymagał od Leocharesa żadnego szczególnego zaangażowania, ot, informowanie o tym, czego dowiedział się i co widział w czasie wyjazdów handlowych, czasami wypowiedzenia się na zebraniach rady. Niestety, pewnego dnia w siedzibie Satyrosa zamordowany zostaje poseł z Teodozji, a na Leocharesa spada obowiązek wyjaśnienia zbrodni, nim zburzy ona niepewny pokój między greckimi państwami-miastami. 

Podobnie jak w pierwszej powieści Jakuba Szamałka kryminalna osnowa Morza Niegościnnego stanowi pretekst do pokazania w atrakcyjnej, sensacyjnej formie starożytnego greckiego świata. Autor z zamiłowania i wykształcenia jest znawcą historii starożytnej, co z powodzeniem wykorzystuje do spopularyzowania starogreckich praw, obyczajów, mentalności ówczesnych ludzi, tak Greków, jak i tych, których Grecy uważali za barbarzyńców. 
W Kiedy Atena odwraca wzrok mieliśmy do czynienia z obrazami z życia i funkcjonowania jednego z najważniejszych i najpotężniejszych miast - Aten. W Morzu Niegościnnym poznajemy prowincję starożytnej cywilizacji, jej obrzeża, na których greckie zasady, nauka, sztuka, wreszcie grecka demokracja (nawet jeśli niedoskonała w naszym współczesnym pojęciu i wypaczona z powodu ludzkich ułomności) zderzają się z „filozofią” sąsiadujących z Grecją barbarzyńskich plemion. 

Do historii i do naszej świadomości przebili się z tamtego okresu tylko ci najważniejsi, wyjątkowi, to o nich się uczymy, ich (albo o nich) utwory do dziś czytujemy. Któż nie słyszał o Homerze, Sofoklesie, Platonie, czy Aleksanderze Macedońskim. Jednak zwykli, przeciętni ludzie żyli zapewne tak, jak opisuje to w swoich książkach Jakub Szamałek. I gdy już zatrze się w pamięci czytelnika, kto kogo i po co zamordował, wyniesiona z lektury wiedza o starożytnych ludach zamieszkujących basen Morza Śródziemnego i mórz sąsiednich pozostanie nam jeszcze na długo, jeśli nie na zawsze, dając podstawowe wyobrażenie o tym, jak wyglądała ówczesna codzienność, nawet jeśli ciut podkoloryzowana dla potrzeb książki, jakby nie było, sensacyjnej.

Jeśli jednak chcielibyśmy skupić się wyłącznie na wątku sensacyjnym, to i na tej płaszczyźnie się nie rozczarujemy, bo akcja poprowadzona jest na przyzwoitym poziomie. Moje zastrzeżenia budziło co najwyżej nadmierne i nie zawsze konieczne nawiązywanie w drugiej powieści do zakończeń niektórych, incydentalnych wątków z pierwszej (dla przykładu wspomnę o zbytecznej właściwie wzmiance o tym, co stało się z Demoklesem, młodzieńcem pomagającym Leocharesowi w wyjaśnieniu zagadki z Kiedy Atena odwraca wzrok). 
Lepiej więc czytać te powieści, trzymając się chronologii ich napisania, ale tak czy inaczej, jeśli już decydujemy się na kryminał, to wybór książek Jakuba Szamałka będzie wyborem połączenia rozrywkowego z pożytecznym.

1Najwyższy urzędnik w greckim państwie-mieście.
 
http://soy-como-el-viento.blogspot.com/p/polacy-nie-gesi-ii.html

2 komentarze:

  1. I takie książki lubię, trochę rozrywki, trochę mądrzejszych treści. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Otóż to!
    W dodatku taka książka czasem zachęca do poszukania czegoś poważniejszego, żeby lepiej poznać epokę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...