tag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post6361978004531911094..comments2023-05-30T17:28:35.794+02:00Comments on wycieczki literackie: ObserwatorEwahttp://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-41779585232286366542014-03-09T14:35:46.702+01:002014-03-09T14:35:46.702+01:00@Anonimowy
1. Bardzo często zaglądam do AnnRK, bo ...@Anonimowy<br />1. Bardzo często zaglądam do AnnRK, bo bardzo lubię jej bloga. Jeśli zostawiam u Niej komentarz, to dlatego, że chcę coś przekazać, do czegoś się ustosunkować, a nie po to, aby się odwdzięczać.<br />2. Nie czuję się "opuszczonym blogerem", choć faktem jest, że mój blog jest mało znany. A że nie piszę go dla popularności, tylko dla zabawy i tylko wtedy, gdy mam ochotę, co chyba widać po częstotliwości umieszczania postów, więc nie nastawiam się na zwiększanie ilości wejść. Gdybym stawiała na statystyki, to zapewniam, że wiem, jak to zrobić, aby je powiększyć.<br />3 Teraz najważniejsze. Taki wpis, jak Twój, umieszczony anonimowo, trąci paszkwilem. Nie wierzę, że nie masz żadnego nicka, który wskazywałby, kim jesteś w sieci. Anonimowy wpis każe przypuszczać, że nie chcesz brać odpowiedzialności za to, co piszesz i brzmi, jak "uprzejmie donoszę". Jeśli zechcesz odpowiedzieć na niniejszy tekst, to wykaż się większą odwagą i ujawnij się.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-91255355359702501352014-03-09T13:33:33.808+01:002014-03-09T13:33:33.808+01:00Ann wstawia komentarze po to tylko żebyś odpłaciła...Ann wstawia komentarze po to tylko żebyś odpłaciła jej tym samym i wizytowała ją, bo ona wchodzi na wszystkie blogi mało znane dbając o to, by opuszczony bloger był jej wdzięczny,jej zależy na popularności tylko. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-79964038372078311242014-03-07T00:09:49.885+01:002014-03-07T00:09:49.885+01:00Zachęcam, myślę, że się nie zawiedziesz.Zachęcam, myślę, że się nie zawiedziesz.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-32157367825319874622014-03-06T22:02:10.808+01:002014-03-06T22:02:10.808+01:00Wow, intryga mi się podoba. Chętnie przeczytam, bo...Wow, intryga mi się podoba. Chętnie przeczytam, bo lubię taką tematykę, lekko thrillerową.<br />Pozdrawiam,<br />SolSol <a href="http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/"> (Blog Włóczykijów)</a>https://www.blogger.com/profile/13607843526403316306noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-14044128217000529142014-02-24T14:27:32.951+01:002014-02-24T14:27:32.951+01:00Dziękuje za zaproszenie, ale Twoje wyzwanie jest n...Dziękuje za zaproszenie, ale Twoje wyzwanie jest niestety zupełnie nie dla mnie przeznaczone. Zdecydowanie wolę cienkie książki, abym doceniła "opasłe tomisko", objętość powieści musi być uzasadniona. A obecnie wiele jest sztucznie i niepotrzebnie "dopakowanych" nieistotnymi wątkami, taka moda wśród autorów chyba, że nie wypada wypuścić książki na mniej niż 400 stron.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-45471867888468886122014-02-24T14:15:45.330+01:002014-02-24T14:15:45.330+01:00Ach, te plany. Chyba każda z nas tak ma, że na zre...Ach, te plany. Chyba każda z nas tak ma, że na zrealizowanie czytelniczych planów i trzech żyć by nie wystarczyło :DEwahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-49137724535126093482014-02-20T18:55:56.491+01:002014-02-20T18:55:56.491+01:00Mam mnóstwo ksiązek tej pisarki w planach :-)Mam mnóstwo ksiązek tej pisarki w planach :-)Scarletthttps://www.blogger.com/profile/16288070449671223594noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-5706104347215173782014-02-16T22:41:15.193+01:002014-02-16T22:41:15.193+01:00Też pewnie sięgnę jeszcze do książek Link, choć tę...Też pewnie sięgnę jeszcze do książek Link, choć tę przeczytałam, bo po roku od pożyczenia wypadało oddać ją właścicielowi. Poza nią ostatnio czytuję tylko polskie kryminały.. I nie ma co ukrywać, Ty i Twoje wyzwanie mają w tym swój wielki udział:)Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-72403586858772551062014-02-16T13:41:32.659+01:002014-02-16T13:41:32.659+01:00Do tej pory czytałam chyba tylko jedną książkę aut...Do tej pory czytałam chyba tylko jedną książkę autorki, ale na pewno jeszcze do nie wrócę, tylko muszę zobaczyć, co ma w ofercie moja biblioteka. :)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-60655798421219614102014-02-08T20:58:59.272+01:002014-02-08T20:58:59.272+01:00Pewnie zaczęłabym właśnie od "Domu sióstr&quo...Pewnie zaczęłabym właśnie od "Domu sióstr", na którą od dawna mam ochotę, ale "Obserwator" stał sobie u kolegi na półce, więc siłą rzeczy planowana kolejność się zmieniła. Skoro polecasz, to teraz zapoluję na "Dom sióstr".Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-89868638881019783582014-02-08T20:08:18.813+01:002014-02-08T20:08:18.813+01:00Masz racje z tym zakończeniem. Tak jest też w powi...Masz racje z tym zakończeniem. Tak jest też w powieści "Dom sióstr", ogólnie historia jest bardzo logicznie poprowadzona, a jak już wiadomo, kto zabił, to na ostatnich kilkunastu stronach jest mnóstwo akcji, ale takiej już mniej logicznej. Mimo tego polecam wspomnianą książkę, a także "Przerwane milczenie" i "Ostatni ślad" :)Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-48509366291227345362014-02-08T11:44:24.204+01:002014-02-08T11:44:24.204+01:00Całkiem możliwe, że to, o czym napisałam, dla Cieb...Całkiem możliwe, że to, o czym napisałam, dla Ciebie okaże się bez znaczenia. To drobiazgi, które i dla mnie nie ważą w istotny sposób na jakości powieści, ale postanowiłam o nich napisać, bo jednak stanowiły taką malutką zadrę na gładkiej powierzchni doskonałości :)<br />Bynajmniej nie zrażają mnie one do czytania kolejnych książek autorki i mam nadzieję, że nie zrażą też nikogo, kto przeczyta moją notkę, absolutnie nie taka była intencja.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-50336836505250394132014-02-08T11:34:00.019+01:002014-02-08T11:34:00.019+01:00Większość czytelników najbardziej chyba lubi tak...Większość czytelników najbardziej chyba lubi takie zakończenia. Ja do nich nie należę, ale nie dlatego mam zastrzeżenia. Chodzi mi jedynie o to, że podczas gdy osoba mordercy wynika z w miarę logicznego ciągu zdarzeń i nawet psychologicznie wydała mi się uprawdopodobniona, to w finale ta ciągłość szwankuje. Ale nie jest to jakiś wielki minus, bo ważniejsza jest przecież odpowiedź na pytanie "kto zabił", a z tym jest ok.<br />Tak się złożyło, że wcześniej nie czytałam nic pani Link, a po jednej książce trudno powiedzieć, że też lubię jej twórczość :), ale na pewno na tej jednej nie poprzestanę, zwłaszcza że i Ty i wiele innych osób wystawia autorce dobrą opinię.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-66015828227734718452014-02-08T11:00:50.185+01:002014-02-08T11:00:50.185+01:00Mnie trzymała. No, może w takich scenkach, jak roz...Mnie trzymała. No, może w takich scenkach, jak rozmowa dwóch matek o alergii syna jednej z nich, to niekoniecznie ?) Ale cały czas miałam uczucie, że za chwilę znów zdarzy się coś złego, i rzeczywiście parę razy się zdarzyło, choć zmyłek też było sporo. Polubiłam kilka postaci, w tym dwóch głównych podejrzanych i myślę, że dlatego mocniej zaangażowałam się emocjonalnie, bo martwiłam się, że któryś z nich okaże się mordercą. Czy tak się stało? Nie odpowiem ani tak, ani nie :D<br />Odczuwanie napięcia to oczywiście bardzo indywidualna sprawa, ale mam nadzieję, że będzie i Twoim udziałem podczas czytania. Życzę miłej, pasjonującej lektury.Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-18855438551315163452014-02-08T08:35:03.970+01:002014-02-08T08:35:03.970+01:00Dotąd przeczytałam tylko dwie powieści Link: "...Dotąd przeczytałam tylko dwie powieści Link: "Przerwane milczenie" i "Lisią dolinę" - za każdym razem byłam maksymalnie usatysfakcjonowana lekturą. Być może wcześniejsze powieści autorki są słabsze, nie mam pojęcia, w każdym razie mam zamiar przeczytać wszystkie - jestem ciekawa, czy zwrócę uwagę na te same rzeczy, co ty:)Isadorahttps://www.blogger.com/profile/09137733168737505783noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-48136691186251459702014-02-08T06:32:47.435+01:002014-02-08T06:32:47.435+01:00Bardzo lubię twórczość Link, więc na pewno nie odm...Bardzo lubię twórczość Link, więc na pewno nie odmówię sobie przeczytania rej książki. Akcja w finale to chyba już znam rozpoznawczy pisarki, zgadzam się, że nie zawsze takie spektakularne rozwiązanie wychodzi książkom na dobre.Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8336329482248319924.post-10537657326889911732014-02-08T05:22:15.532+01:002014-02-08T05:22:15.532+01:00Lubię Link za "Echo winy", nieszczególni...Lubię Link za "Echo winy", nieszczególnie za "Dom sióstr", ale "Obserwatora" przeczytać muszę. Tym bardziej, jeśli rzeczywiście miałby trzymać w napięciu przez cała czas... :)Luka Rheihttps://www.blogger.com/profile/08414652779106234635noreply@blogger.com